ul. Swarzewska 2, 85-731 Bydgoszcz, tel. 52 342 12 94
Bursa nr 2 w Bydgoszczy włączyła się w obchody 40-lecia Bydgoskiego Marca'81. Dla przybliżenia Wam tych ważnych wydarzeń historycznych, poniżej prezentujemy krótką lekcję historii, dotyczącą wydarzeń sprzed 40 lat.
Zachęcamy do zapoznania się z materiałem i utrwalonymi zdjęciami z tego okresu
dyrektor Bursy nr 2 i wychowawca, nauczyciel historii mgr B. Pawłowski.
Wydarzenia, do których doszło 19 marca 1981 roku w Bydgoszczy
to prowokacja, czy przesilenie, które było wówczas trudne do uniknięcia. Tzw. Bydgoski Marzec '81 uchodzi za najpoważniejszy kryzys między władzą a Solidarnością przed stanem wojennym.
Wydarzenia te przeszły do historii jako „ Kryzys Bydgoski”. Mogły wydarzyć się w dowolnym miejscu kraju, ponieważ były efektem napięć, jakie istniały wówczas, a wynikały z sytuacji gospodarczej i politycznej. Na 19 marca wyznaczono sesję Wojewódzkiej Rady Narodowej, na którą miała przyjechać delegacja z Solidarności i w imieniu rolników domagać się zrzeszania się w związki. Władze widząc tę sytuację obawiały się, że dojdzie do jakiejś demonstracji, czy awantury i wydarzenia wymkną się spod kontroli. Sprowadzono oddziały Milicji Obywatelskiej i ZOMO z Poznania, Słupska i Łodzi.
Komitet Wojewódzki PZPR zdecydował się na przerwanie sesji, by nie dopuścić Solidarności do głosu. Związkowcy nie opuścili gmachu, tylko na znak protestu ogłosili rozpoczęcie strajku. Ta decyzja mogła być źle odebrana przez zwierzchnictwo więc zapadła decyzja o wprowadzeniu sił milicyjnych do gmachu
i opróżnieniu go siłą.
Dr Krzysztof Osiński z bydgoskiego IPN tak przedstawia po latach to co się działo: „Poturbowanie działaczy związkowych odebrano jako atak nie tylko na działaczy z Bydgoszczy, ale na cały związek. Już wieczorem 19 marca pojawiła się taka informacja, że wydarzenia w Bydgoszczy są prowokacją. Wzajemnie zarzucano sobie prowokacyjny charakter tych wydarzeń, nie do końca potrafiąc udowodnić tę tezę.
Dr Krzysztof Osiński: Oburzenie społeczeństwa było tak wielkie, że władza - mimo całej armii służb - stanęła bezradna. Nie potrafiła chwilowo wykorzystać swojego potencjału. W materiałach z narad ścisłego kierownictwa PZPR pojawiają się stwierdzenia świadczące o paraliżu i nieumiejętności odnalezienia się
w sytuacji. Przełomem był dopiero czerwiec 1981 roku, kiedy władze okrzepły
i odzyskały inicjatywę.
Wydarzenia bydgoskie były przełomem także dla drugiej strony. Od tej gwałtownej mobilizacji społeczeństwa, której szczytem był czterogodzinny strajk ostrzegawczy 27 marca, później już związek nie był w stanie zmobilizować społeczeństwa w tak masowej skali.
Taki tłum mieszkańców zbierał się przed siedzibą związku w marcu 1981 r.
Dwa linki nawiązujące do tego wydarzenia
1/ https://youtu.be/1caSXuHEJPU
2/ https://youtu.be/zBbk7CV8Q28
Moment siłowej interwencji MO/milicji/.
W sali Wojewódzkiej Rady Narodowej/ trwają rozmowy z Janem Rulewskim/.
Tak „podziemie” walczyło propagandowo z władzą
Plakaty informujące o 4 godzinnym strajku w całym kraju.